Aranżacja terenów
zieleni na obszarach miejskich umożliwia wprowadzanie do założeń bardziej
otwartych i innowacyjnych rozwiązań niż na terenach prywatnych. Wiąże się to
zarówno z kosztami jaki i z charakterem miejsc. Jednak czy na pewno w terenach
prywatnych nie można wprowadzić ciekawych i równie stylowych dodatków?
W sierpniu tego
roku, na szczecińskich Jasnych Błoniach pojawiły się nietypowe zwierzaki.
Wszystkie jednakowe, a tak urokliwe, że tylko zabrałoby się je do własnego
domu. Niebieskie poliestrowe owce, które zagościły w Szczecinie tylko jeden
dzień, zafascynowały mieszkańców miasta. Ich duża ilość na pewno oddziaływała
na ich odbiór niż pojedyncza sztuka, jednak jeden taki zwierzak na małej
przestrzeni wzbudzałby tak samo duże zainteresowanie.
Rzeźby z żywicy
poliestrowej często kojarzone są z dawniej popularnymi 'krasnalami', które dla
jednych stały się formą tzw. kiczu, dla innych ozdobą ogrodów. Jakkolwiek nie
miałyby swojego zastosowania, w obu kwestiach były dodatkami do przestrzeni, w
której nie współgrały z resztą otoczenia. Ale czy każdy krasnal wydaje się być
zbędnym dodatkiem w terenach zieleni? A może wszystkie elementy z żywicy
poliestrowej wyglądają nieciekawie.
Oto kilka innych
przykładów elementów z żywicy, które w nowoczesnych założeniach równie dobrze
by się prezentowały.
Do
ciekawych dodatków można zaliczyć także meble do założeń zewnętrznych. Dzięki
zastosowaniu w nich żywicy, świetnie nadają się do prywatnych terenów zieleni i
ogrodów, gdzie mogą pozostawać na terenie przez cały rok, zachowując swoją
trwałość przez wiele lat.
A czy Wy macie w swoich ogrodach bądź przestrzeniach jakieś elementy z żywicy? I co to takiego?
Brak komentarzy:
Publikowanie komentarza
CO O TYM SĄDZISZ?